Za chwilę miałam mieć samolot,staliśmy wszyscy razem na lotnisku,żegnaliśmy się, najpierw Harry potem Lou,Zayn i Niall a na końcu oczywiście Liam. Złożyłam krótki,ale czuły pocałunek na jego ustach.
-Jeszcze miesiąc-szepnął przytulając mnie.
-Damy radę-uśmiechnęłam się.
-Musimy już iść-powiedziała Shar.
-Kocham Cię -powiedziałam i musnęłam jeszcze raz jego usta.
-Ja ciebie też.
Zabrałyśmy walizki i poszłyśmy w stronę samolotu. Czekały nas dwie godziny lotu.
*
Weszłam do domu,nikogo nie było.Zdjęłam bluzę i buty i wraz z walizką poszłam na górę.Rozpakowałam walizkę ,większość rzeczy wrzuciłam do prania,a resztę poukładałam na swoim miejscu.Wyciągnęłam telefon i napisałam Liamowi sms'a, że wróciłam.Odłożyłam telefon na szafkę i położyłam się na łóżku,po chwili odpłynęłam w krainę Morfeusza.Obudziłam się dwie godziny później.Ogarnęłam się i wstałam z łóżka.Wyszłam z pokoju i zbiegłam po schodach na dół.Weszłam do kuchni,żeby coś przegryźć.Niestety,była tam mama.
-O wróciłaś-powiedziała.
-Tak trudno zauważyć -odparłam zabierając jabłko i wróciłam na górę.
Wieczorem popisałam z Liamem,obejrzałam jakiś film a ok.23 zmęczona poszłam spać.
*
Obudził mnie mój ukochany budzik,przysięgam ,że kiedyś go wyrzucę przez okno .Dobra nie zrobię tego ,bo to mój telefon. Wstałam z łóżka i ruszyłam do łazienki.Wzięłam szybki prysznic i ubrałam się w wybrany strój(jeansowe krótkie spodenki,biały T-shirt,miętowe vansy) i wyszłam z łazienki.Następnie zbiegłam na dół do kuchni,zjadłam szybkie śniadanie i zabierając po drodze torbę wyszłam z domu.W 15 minut doszłam do szkoły.Podeszłam pod klasę,tym razem lekcji nie miałam z dziewczynami,gdy zadzwonił dzwonek,weszłam do klasy i zajęłam swoje miejsca.Każda lekcja dłużyła się strasznie,tak chciałam już pójść do domu,dzisiaj miał się odbyć wywiad z chłopcami.Ostatnia była biologia,odliczałam minuty do końca lekcji.1...2...3 dzwonek.Nareszcie.Zabrałam torbę i jako pierwsza wyszłam z klasy,udałam się szybko do szafki,następnie schowałam książki i wybiegłam ze szkoły.
-Rose-usłyszałam krzyki,przystanęłam i się obróciłam.Wołał mnie Nathan.
-No hej o co chodzi ?
-Wiesz skoro jest ten test z biologi ,to pomyślałem ,że pouczymy się razem ?
-Jaki test ?
-No mówił teraz
-A,nie słuchałam go,ale okej.
-To jutro u mnie ok. 11 ?
-Okej
-To do jutra
-do jutra.
*
Usiadłam na kanapie i włączyłam telewizory wywiad już się zaczął.No tak ,gdybym się pośpieszyła to bym zdążyła. Dobra mniejsza z tym.
-Niall,Zayn i Liam pojechaliście w trasę i zostawiliście swoje dziewczyny w Londynie prawda ? -spytał prowadzący.
-Tak-odparł Niall-to było strasznie ciężkie.
-Tak Niall ma rację,to okropne uczucie,gdy musisz rozstać się z osobą,która tyle dla ciebie znaczy.-odparł Zayn.
-Dzwonicie do siebie ,piszecie sms'y ? -spytał
-Oni cały czas wychodzą na próbach ,żeby zadzwonić,czy odpisać.-zaśmiał się Lou.
-Nie czepiaj się ,ty byś też tak robił-powiedział Niall
Nagle na ekranie pojawiło się zdjęcie moje i Liama.Na lotnisku,u każdego było widać łzy.
-Liam jesteś bardzo zakochany w Rose prawda ?
-Tak,nigdy nie miałem takiego uczucia,ona jest wyjątkowa,jedyna.Strasznie za nią tęsknie.
-Podobno ma się do ciebie wprowadzić po powrocie
-Tak,dzień przed wyjazdem zaproponowałem to jej. Bardzo mi zależy,żeby była ze mną zawsze. Nie chcę jej zostawiać.
-Co planujecie później ?
-Nie wiem,najpierw skończymy szkołę i wtedy się zobaczy.Wiem,że będziemy razem.-popłynęły mi łzy.
-Dobrze,dziękuje wam za wywiad i życzę powodzenia.-wywiad się skończyli i puścili reklamy.
.........................................
Siema ;d
no dobra :
po pierwsze przepraszam,że krótki
po drugie przepraszam,że tak długo czekaliście.
krótki,bo nie miałam pomysłu,następny dłuższy,obiecuję wam to <3
tak długo,bo wyjechałam,a potem szkoła.
JESZCZE RAZ PRZEPRASZAM NAPRAWDĘ !
mi się osobiście nie podoba,ale opinie zostawiam wam.
a w następny rozdziale wasza ukochana tragedia. <3 tak wiem kochacie ją .
no to do następnego <3
przepraszam za błędy xx
zdj.ukradłam Hoopy bo jest zajebiste *_____*
http://www.youtube.com/watch?v=rJwvz6D2ylM ZWIASTUN OPOWIADANIE :3
NASTĘPNY = 8 KOMENTARZY :3
Szkoda, że krótki,ale zawsze jest <3 a ja jestem myśli : NATHAN,GET OUT OF THIS STORY! Losie forever,a nie Nosie! Jeżeli zrobisz coś w kierunku Nosie ja cię po prostu zatłukę 24,keviny ci zabiorę i wgl xd a potem utopię w fontannie! A potem wezmę się jeszcze na szesienapic,bo zawiesiła bloga. Obie utopicie się w wodzie na głębokości 30 cm xd
OdpowiedzUsuńMówię powaznie,nie uchronicie się przede mną! buuu! wezmę na was łyżki xd
I jeżeli coś zrobisz Losie to ja pójdę na ciebie z łyżkami.
C.H
Aaaa i jeszcze mój piękny awatar. <3
szkoda ze krótki ale i tak wielbię <3
OdpowiedzUsuńzapraszaam do mnie gdzie pojawił sie własnie 21 rozdział :)
http://galaxy-strawberry.blogspot.com
Chcesz mnie wkurwić prawda? Ty się lepiej szykuj na bombardowanie nokiami, łyżeczkami, kaktusami i marchewkami ! Jeżeli zrobisz coś z naszym Liamem i Rose to możesz się pożegnać z życiem ! O TAK ! Wredna małpa ! Bój się bój! Krótki! Chce następny ;) Czekam ;**
OdpowiedzUsuńChcę już nowy :D
OdpowiedzUsuń